Siedlemin to gniazdo starej wielkopolskiej rodziny Siedlemińskich. Niestety dość szybko opuścili oni to swoje gniazdo odsprzedając wieś Wojciechowi Bulakowskiemu, a było to w 1505 roku.Siedlemin to duża wieś sołecka w Polsce położona w województwie wielkopolskim, w powiecie jarocińskim, w gminie Jarocin.W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa kaliskiego.Obecnie do województwa Wielkopolskiego.Przez miejscowość przepływa Lubieszka, niewielka rzeka dorzecza Warty, lewy dopływ Lutyni.




2016r.


2017r.


2018r.

Budowa oświetlenia ulicznego kablowego

 

Budowa oświetlenia ulicznego kablowego po przeciwnej stronie ulicy. Dotychczas oświetlenie było podwieszone na istniejących słupach sieci napowietrznej

 

Inwestycja obejmuje swoim zakresem budowę oświetlenia ulicznego na ulicy Głównej w Siedleminie.Pracę ukończono w kwietniu 2018r.

 


Oświetlenie uliczne - luty 2018r.


Legenda o Siedleminie


NARRATOR
W siedem dni Pan Bóg stworzył świat, a potem różne kraje ze wszystkim, co było potrzebne. Właśnie utworzył - był kraj węgierski, dolinę żyzną przeciętą rzeką; a gdy trafiły się zbocza, to chylił je w stronę, gdzie miała być Polska. Tę postanowił jeszcze bogatszą uczynić przez to, że różne na jej obszarze umyślił założy ziemie.
Właśnie kiedy budował Siedlemin, przechodzący obok anioł zawołał :
ANIOŁ
Szczęść Boże !
NARRATOR
Pan Bóg uśmiechnął się : miał bowiem na myśli obraz przebogatego Siedlemina. Ośmielony stróż niebios zbliżył się ku Panu Bogu i przyglądał się chwilę jego pracy. A widząc, że to wcale nie taka trudna sztuka, zapragnął sam spróbować.
ANIOŁ
Odpocznij, Panie mój, a ja przez ten czas za Ciebie się potrudzę.
BÓG
Żebyś to mógł dać radę !
ANIOŁ
Nie dam rady?.
Zezwól Panie, a ujrzysz, że nie gorsze potrafię zbudować kraje niż te, co spod Twojej wykwitły ręki.
BÓG
Jeżeli chcesz koniecznie spróbować, to możesz kończyć tę ziemię, którą zacząłem budować A ja tymczasem przejdę dalej.
NARRATOR
I przeszedł Pan Bóg w stronę południa, a by nowe tam ziemie ukształtować. Miały to być Golina i Stefanów. Niedługo to wcale trwało (bo cóż dla Boga trudnego?), jak był z ziemiami tymi dwiema gotów. Zawołał tedy do anioła :
BÓG
Jużeś skończył swą pracę ?
ANIOŁ
- Już !
BÓG
To chodź, przypatrz się moim ziemiom.
NARRATOR
Anioł przyleciał na skrzydłach i już  z góry wykrzyknął: „Ach!” – bo też było się czemu dziwić.
ANIOŁ
Popatrz ! Ziemia golińska jak dywan wzorzysty, rozkoszna, barwna równina, przetykana kępami sadów, ruczajami. Stefanowska – wyższa nieco, pofalowana w doliny i wzgórza, chyli się łagodnie ku słońcu południa i zdaje się grzać w jego promieniach.
NARRATOR
Wstęga Lubieszki szeroko zataczała błękitne półkola pomiędzy złotymi wzniesieniami. Bo gdzie okiem rzucić, tak w Golinie, jak i w Stefanowie, wszędy widne były, na wzgórzach i w dolinach, złote łany pszenicy. Mogło wydawać się patrzącemu, że pozłota prawdziwa ze słońca na dwie ziemie spada. Widać Pan Bóg chciał je szczególnie szczodrze obdarzyć.
Kiedy anioł dość się już temu nadziwował, rzecze Pan Bóg.
BÓG
A teraz zobaczymy twój Siedlemin.
NARRATOR
Anioł dumny ze swojego dzieła, cieszył się już naprzód pochwałą Boską i wyprzedzał Pana krokiem niecierpliwym. Skoro stanęli na miejscu, Pan Bóg aż oczy przetarł, nie mogąc uwierzyć temu, co ujrzał.
BÓG
Coś ty tu porobił ?
NARRATOR
Anioł sam się też zdumiał i strwożył wielce. Co innego bowiem zastał niż pozostawił. Przystępując do pracy, wyobraził sobie, że nic lepszego ziemi dać nie można jak dużo, dużo ciepła. Przeto zebrał niesłychaną ilość kamieni, głazów i skał, spiętrzył je w wysokie pagórki aż ku niebu.
Aliści po ten czas kiedy w Stefanowie bawił, przyszła ulewa okrutna, strugi wody jeszcze więcej pagórków wyrzeźbiły.
BÓG
Coś ty za myśli miał żeś tak tę ziemie ukształcił ?
ANIOŁ
Chciałem ją, Panie, podnieść tak wysoko żeby więcej ciepła słonecznego dla niej uzyskać.
BÓG
A przez to susze sprowadziłeś na tę wioskę, głód, bo zboże nie chce rosnąć. I powodzie, bo w dolinach woda się leje strumieniami, gdy pada deszcz.
ANIOŁ
- Nie trap się, Panie. Ja temu jeszcze zaradzę. Pozwól mi tylko, żebym tu ludzi utworzył, zobaczysz, jak te łąki marne i pagórki pokrywają się uprawami.
BÓG
Co to,  to już nie ! Chcesz się bawić, to możesz iść goliniaków stworzyć, którym przygotowałem ziemię żyzną i bogatą. Ale siedleminiaków pozostaw już mnie.
NARRATOR
I sam Pan Bóg stworzył  wtedy rolnika : o rosłej budowie, śmigłej postawie, o nogach jak ze stali, energii i sprycie, aby mógł biednej aniołowej ziemi dać radę


2019r.



2020r.


2021r.

2022r.


 

Dnia 26 kwietnia 2022roku Witold Kałuża został wybrany nowym sołtysem Siedlemina. W głosowaniu otrzymał 55 głosów, a jego kontrkandydat Stefan Migacz 4. Oddano też 13 głosów nieważnych.

Wybory odbyły się po tym, jak z funkcji zrezygnował Andrzej Skrzypczak, radny Rady Miejskiej w Jarocinie. Wielu mieszkańców wsi miało do niego pretensje o to, że dopiero po wydaniu decyzji środowiskowej przez burmistrza Jarocina dowiedzieli się o planach budowy olbrzymiej chlewni nad zalewem między Siedleminem i Roszkowem. Sam Skrzypczak zapewniał, że sam też nie miał świadomości skali inwestycji.

Witold Kałuża jest jednym z założycieli Stowarzyszenie Mieszkańców wsi Siedlemin i okolic utworzonego przez mieszkańców sprzeciwiających się budowie wielkiej chlewni nad zalewem w Siedleminie.

Podczas dzisiejszego zebrania mieszkańcy wybrali do rady sołeckiej także Piotr Nowak, Zbigniewa Górnasia, Andrzej Pachciarz, Piotra Mankiewicza i Daniela Janickiego.

Przypominamy fragmenty wywiadu, jakiego Witold Kałuża udzielił miesięcznikowi „Kochamy Jarocin”:

Wojciech Wójcik wydał oświadczenie, że wycofuje się z budowy chlewni w Siedleminie. Czy to uspokoiło was i uznajecie sprawę za zakończoną?

Sprawa nie została zakończona. Zawarliśmy to liście otwartym, które skierowaliśmy do burmistrza Adam Pawlickiego. Prosiliśmy, aby została cofnięta decyzja środowiskowa, tak, aby zamknąć tę sprawę definitywnie. Samo oświadczenie pana Wójcika możemy przyjąć jako dobrą wolę. Pan Wójcik może jednak w każdej chwili zbyć tę działkę z pozwoleniem środowiskowym, które zostało już wydane przez burmistrza. Dopiero uchylenie decyzji środowiskowej zamknęłoby sprawę budowy chlewni.
(…)

Kilkanaście dni temu pojawiła się informacja o tym, że grupa mieszkańców Siedlemina domaga się zwołania zebrania wiejskiego, na którym jednym z punktów miałaby być odwołanie sołtysa i rady sołeckiej. Podpisał się też pod tym wnioskiem?

Nie było mnie akurat na miejscu i nie mogłem złożyć osobiście podpisu pod wnioskiem. Jako członek stowarzyszenia jestem za uchylenia mandatu sołtysa panu Andrzejowi.

Dlaczego Andrzej Skrzypczak nie powinien być sołtysem Siedlemina?

W naszej ocenie nie powinien być jednocześnie radnym i sołtysem. Tylko i wyłącznie z tego względu. Będąc sołtysem reprezentuje nas jako wieś, a będąc radnym reprezentuje Ziemię Jarocińską (stowarzyszenie, którego prezesem jest burmistrz Adam Pawlicki). Należy docenić to wszystko, to co zrobił. Wiele rzeczy zostało przeprowadzonych i nie zamierzamy tego negować. Gdyby jednak Andrzej Skrzypczak, jako sołtys, był osobą neutralną, może z czystej ciekawości, albo takiego doszukiwania się, zajrzałby w te dokumenty już rok wcześniej. A tak, wierzył w to, że jest po dobrej stronie i że rozwijamy się w odpowiednim kierunku. Myślę, że to wynikało z tego, że on tego nie doczytał. Chcielibyśmy w przyszłości takich sytuacji uniknąć.

Burmistrz powiedział, że mieszkańcy Siedlemina zostali wykorzystani przez radnych opozycji do politycznych sporów między burmistrzem a nimi. Czy pan, jako mieszkaniec Siedlemina, jeden z inicjatorów działań przeciwko budowie chlewni, ma poczucie bycia wykorzystanym?

Naszym zamiarem nie jest kandydowanie na burmistrza czy obalanie radnych Ziemi Jarocińskiej. Żyjemy w Siedleminie. Chcemy tylko i wyłącznie tego, co jest dobre dla Siedlemina. Nic poza tym. A jeżeli zostało to tak odebrane, to może każdy sądzi po sobie. Jeżeli ktoś wykorzystuje grę polityczną do swoich celów, to później, kiedy widzi jakikolwiek sprzeciw z drugiej strony, to odbiera to w ten sposób, że jest to gra polityczna.

 

Budowa sali gimnastycznej i przedszkola

Po oddaniu osiedla w 2018 roku wprowadziły się przede wszystkim rodziny z dziećmi.Sytuacja na tyle się zmieniła, że placówka szkolna potrzebuje teraz rozbudowy. Dlatego władze gminy Jarocin podjęły decyzję o budowie nowego przedszkola i sali gimnastycznej w 2022 roku Przystąpiono do przetargu. Po trzecim przetargu udało się uzyskać kwotę 2 mln 100 tys. zł - o 500 tys. zł mniej niż w pierwszym przetargu. Ofertę złożyła firma Investic z Goliny.

2023r.


defibrylator stanowi kluczową różnicę pomiędzy życiem a śmiercią w nagłych sytuacjach. Gwarantuje szybką i efektywną reakcję w przypadku zatrzymania akcji serca. Rozwiązanie, które nie tylko ratuje życie, ale również czyni bezpieczeństwo dostępne dla każdego.

Defibrylator założono 24 listopada 2023r.


2024r.