Wg. zapisów starych  ksiąg  kościelnych istniał już  w 1218 roku. Zbudowany  był z drewna i przetrwał do 1660 roku , gdzie  uległ  zniszczeniu w czasie wojen  Szwedzkich. W 1660 roku  staraniem  tamtejszego  proboszcza  Błażeja Srockiego i dziedzica  Przyjemskiego  zbudowano  kościół  drewniany z bloków  dębowych o pięciu oknach  z zachrystią i kruchtą . Dach  pokryty  był gontami  długi  na 25 łokci ( 1 łokieć 60 cm. ) i szeroki  12,5 łokcia . Na  środku była  wieżyczka z sygnaturką a obok kościoła  stała  dębowa dzwonnica z trzema  dzwonami. W 1741 roku  tamtejszy  młynarz Filip  Kiełek  odnowił na  własny  koszt kościół  oraz  dzwonnicę , która  stała  obok  kościoła . Postawiono  też drewniane  ogrodzenie  dookoła cmentarza  kościelnego.Około  1800  roku  dobudowano  z bloków  dębowych  kaplicę z ołtarzem  Świętego  Rocha. Z początkiem  IX wieku władze  pruskie  kazały zamknąć  kościół  z  powodu zupełnego  zaniedbania i zanieczyszczenia.W 1847 roku  zbudowano  nowy kościół  murowany  z cegły  palonej ufundowany  przez kolatora  Modliborskiego  ze składek  parafi. Od  zachodniej strony  kościoła  stała wieża  zakończona  płaskim dachem  w stylu  pseudo – klasycznym , natomiast  w szczycie nad  zachrystią  znajdowała się  mała  wieżyczka w której  znajdowała  się  sygnaturka . W 1854 roku  cmentarz przy  kościele  ogrodzono kamiennym  murem . W roku  1899 w  narożniku  cmentarza kościelnego  zbudowano  kostnicę. Nad  bramą  wejściową  na cmentarz  kościoła  wznosiły się  dwie  figury kamienne  Serca  Pana Jezusa  i  Serca Matki  Boskiej , które  ofiarował Teodor  Prokowski  właściciel fabryki  we  Wrocławiu. W 1917 roku  najmniejszy dzwon  skonfiskowały  władze pruskie  na  cele wojenne. W latach  1926-1929  staraniem księdza  proboszcza  Feliksa Gibasiewicza  Rozbudowano  kościół w stronę  północną i południową  przez  co kościół  otrzymał  formę krzyża  greckiego , od  strony północnej  znajdowało  się prezbiterium , a  od  strony południowej  chór i główna  wejście. Wszystkie  zbudowane  kościoły  były pod  wezwaniem  Św. Mikołaja  Biskupa. Wewnątrz kościoła  znajdował  się zawsze  ołtarz  Św. Rocha z wotami.  W latach 1939-1945 w  czasie  II wojny  światowej  skonfiskowano  wszystkie dzwony a kościół hitlerowcy zamknęli i opieczętowali.W 1949 roku  założono trzy  nowe  dzwony a także  światło.


W XVII wieku wieś należała do Przyjemskich i Opalińskich, a w XIX wieku posiadali ją Modlibowscy. Kto i kiedy zbudował kościół parafialny, dokładnie nie wiadomo. Można się domyślać tylko, że był dziełem Siedlemińskich, a pierwszym proboszczem, co wynika z dokumentu z 1218 roku, był Marcin, pleban z Siedlemina. Tak więc można domyślać się, że pierwszy kościół zbudowany został przypuszczalnie pod koniec XII wieku, jak większość kościołów w tamtych czasach zbudowany był on z drewna i zniszczony został prawdopodobnie w czasie wojen szwedzkich, które pozostawiły wiele spustoszeń w okolicy. W połowie XVII wieku kościół został ponownie odbudowany dzięki wielebnemu Błażejowi Srockiemu, ówczesnemu plebanowi parafii. Wielkim wsparciem był także Andrzej Przyjemski, kaliski chorąży, bezcenna okazała się też gorliwa pomoc parafian.

Zbudowany został także z drewna, a jego patronem był św. Mikołaj. W owym czasie świątynia posiadała trzy dzwony. Najstarszy z nich pochodził z XV wieku, z gotyckim napisem, którego niestety nie można było odczytać. Największy natomiast posiadał napis „Ave maria, gratia plena Dominus tecum”. Najmniejszy natomiast był pęknięty i nie miał żadnego napisu. Świątynia ta przetrwała do połowy XIX wieku.

W latach 1846-1847 na miejscu zniszczonej już świątyni zbudowano nową, murowaną, z fundacji Stanisława Modlibowskiego. Obecny wygląd świątyni to efekt przebudowy i rozbudowy. Zmieniono jego plan, z podłużnego na kształt krzyża dobudowując dwa skrzydła od strony północnej i południowej pozostawiając styl barokowy. Główny ołtarz umieszczono w nowej, północnej części, a chór i bramę wejściową do kościoła w części południowej. Dawne wejście jest dzisiaj wejściem bocznym. Prace trwały przeszło dwa lata (1927-1928) według projektu Rogera Sławskiego. W 1929 roku odbyło się poświęcenie kościoła, którego jednak nie doczekał ówczesny proboszcz ks. Gibasiewicz - w to zbożne dzieło włożył on wiele ofiarnej pracy. Zmarł po 33 latach pracy duszpasterskiej w tej parafii. Został pochowany w podziemiach kościoła. Świątynia w czasie wojny została splądrowana, proboszcz wywieziony do obozu w Dachau, a kościół zamknięto. Niemcy zabrali dawne zabytkowe dzwony, dużą część wartościowego sprzętu kościelnego, w tym piękną starodawną monstrancję. Po wojnie udało się ją odzyskać, wróciła do kościoła. Także po wojnie parafia na nowo odżyła. Nowy dzwon, na który złożyli się wszyscy parafianie został poświęcony 13 marca 1949 roku i już 17 kwietnia radośnie ogłosił Święta Wielkanocne. Dzwon ten był aktem wdzięczności za ocalenie siedlemińskiego kościoła, o czym świadczy napis: „Ufundowali mnie parafianie za ocalenie kościoła Siedlemin R.P. 1949”, z drugiej strony zaś napisano: „Św. Mikołaju, proś za nami”. W 1950 roku w parafii na nowo zawisły trzy dzwony, których dźwięk roznosi się na okoliczne wioski. Ważnym wydarzeniem w życiu parafii było w maju 1957 roku złożenie przez parafian uroczystego ślubowania Matce Bożej Częstochowskiej. W ten sposób rozpoczęła się „Wielka Nowenna”, którą ogłosił ks. kardynał Stefan Wyszyński.


W czasie II wojny światowej Niemcy zabrali zabytkowe dzwony, dużą część wartościowego sprzętu kościelnego, w tym piękną starodawną monstrancję. Po wojnie udało się ją odzyskać, wróciła do kościoła. Także po wojnie parafia na nowo odżyła. Nowy dzwon, na który złożyli się wszyscy parafianie został poświęcony 13 marca 1949 roku i już 17 kwietnia radośnie ogłosił Święta Wielkanocne. Dzwon ten był aktem wdzięczności za ocalenie siedlemińskiego kościoła, o czym świadczy napis: „Ufundowali mnie parafianie za ocalenie kościoła Siedlemin R.P. 1949”

 


Święty  Roch przedstawiony jest na obrazie w barokowej, srebrnej sukience. Po bokach wiszą liczne wota, gdyż od wieków słynie on cudami na całą okolicę. Najstarsze zachowane to wotum z 1708 roku Stanisława Lipa, kmiecia z Siedlemina, a także największe wotum miasta Koźmina  z 1753 roku, na którym znajduje się wizerunek dawnego ratusza koźmińskiego, wotum Dobrzyckiego, dziedzica Noskowa z 1753 roku, a także wotum Jarocina i wsi Witaszyce  z czasów, kiedy po okolicy szalało się morowe powietrze i siało spustoszenie. Ksiądz Proboszcz mówił, że niedaleko kościoła znajdowała się studzienka z cudowna wodą św. Rocha, do której przychodzili ludzie chorzy ze wszystkich stron. W 1650 roku w parafii powstało Bractwo św. Rocha, ale z powodu długoletniego zamknięcia starego kościoła nabożeństwo do św. Rocha poszło w zapomnienie.

 


W bocznym ołtarzu po lewej stronie umieszczona jest późnogotycka Pieta z około 1530 roku, a przed nią klęcznik z różańcem.

 


STACJE DROGI KRZYŻOWEJ - Kościół w Siedleminie

 

1.   Jezus skazany na śmierć przez Piłata

 

2.   Jezus bierze krzyż na ramiona

 

3.    Jezus upada pod krzyżem

 

4.    Jezus spotyka Swą Świętą Matkę

 

5.   Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Jezusowi

 

6.   Weronika ociera twarz Chrystusowi

 

7.   Jezus znowu upada pod krzyżem

 

8.   Jezus pociesza płaczące niewiasty z Jerozolimy

 

9.    Jezus upada pod krzyżem po raz trzeci

 

10.               Jezus odarty z szat

 

11.               Jezus przybity do krzyża

 

12.               Jezus umiera na krzyżu

 

13.               Zdjęcie Jezusa z Krzyża

 

14.               Złożenie Jezusa do grobu

 

Pojawiła się także 15 stacja  Zmartwychwstanie

 

 


Księża parafii Siedlemin

 

 

1.      ks. Marcin około 1218r.

 

2.         ks. Gabriel Stawicki około 1588r.

 

3.         ks. Błażej Srocki około 1599r.

 

4.         ks. Michał Stankiewicz do 1741r.

 

5.         ks. Józef Brudnicki - 1741r.-1776r.

 

6.         ks. Piotr Gruziński - 1776r.-1814r.

 

7.         ks. Antoni Pnacz komendariusz - 1814r.-1818r.

 

8.         ks. Józef Brzeziński - 1819r.-1829r.

 

9.         ks. Stanisław Cichosz komendariusz -  1829r.-1838r.

 

10.               ks. Franciszek Przeradzki komendariusz -  1838r.-1840r.

 

11.               ks. Walenty Nowacki komendariusz -  1840r.-1852r.

 

12.               ks. Franciszek Sadowski -1853r.-1897r.

 

13.               ks. Feliks Gibasiewicz -  1898r.-1930r.

 

14.               Bł.ks. Aleksy Sobaszek -  1931r.-1942r.

 

15.               ks. Stefan Weis -  1945r.-1947r.

 

16.               ks. Adam Iwiński -  1947r.-1948r.

 

17.               ks. Tadeusz Wróbel - 1948r.-1971r.

 

18.               ks. Zygmunt Ukleja - 1971r.-1995r.

 

19.               ks. Krzysztof Milewski - od 1995r.

 

 


Ks.Franciszek Salezy Sadowski

 

urodzony

18.02.1825, Chełmno

święcenia kapłańskie

1850

zmarły

25.09.1897

pochówek

Siedlemin

 

Parafie:

  • Siedlemin (1853 - 1897) - administrator ,proboszcz do śmierci dnia 25.09.1897

 


Błogosławiony Ks.Aleksy Sobaszek

 

 

 

urodzony

17.07.1895, Przygodzice

zmarły

01.08.1942, obóz koncentracyjny Dachau

   

Siedlemin (01.07.1931 - 06.10.1941) – proboszcz

 

Urodził się w Przygodzicach 17 lipca 1895 r. Ojciec Wawrzyniec, matka Katarzyna z d. Szlachta.Maturę złożył w Ostrowie Wlkp. w 1914 r. i wstąpił do Seminarium Duchownego w Gnieźnie. Studiował także w Munster i Freisingu.Święcenia kapłańskie otrzymał 5 kwietnia 1919 r. w Katedrze Gnieźnieńskiej, a Mszę św. prymicyjną odprawił w kościele parafialnym w Ostrowie Wlkp.(w dzisiejszej konkatedrze) 8 kwietnia 1919 r.Był wikariuszem w Wągrowcu, Słupach, Trzemesznie, w Gnieźnie (parafia Św. Trójcy), a prefektem gimnazjalnym w Szamotułach i Rogoźnie.Zostaje proboszczem w Siedleminie k. Jarocina 1 lipca 1931 r.Aresztowany przez Niemców 6 października 1941 r.W obozie koncentracyjnym w Dachau znalazł się 30 października 1941 r.Zmarł 1 sierpnia 1942 r. w Dachau o g. 2 w nocy. Ciało zostało spalone w miejscowym krematorium.Beatyfikowany został przez papieża Jana Pawła II w Warszawie 13 czerwca 1999 r. wraz ze 108 Męczennikami II Wojny Światowej.

 


Ks. Tadeusz Wróbel


Ks.Krzysztof Milewski - ur.1963r.

W Parafii Siedlemin od 1995r. - do aktualnie

Ks.Feliks Gibasiewicz

 

urodzony

07.11.1867, Sulmierzyce

święcenia kapłańskie

05.03.1893, Gniezno

zmarły

21.12.1930, Siedlemin

   

 

Parafie:

 

  • Pleszew (03.03.1893 - 31.08.1893) - wikariusz
  • Szubin (01.09.1893 - 17.02.1894) - wikariusz
  • Kcynia (18.02.1894 - 28.02.1898) - vwikariusz
  • Siedlemin (01.03.1898 - ) - administrator do stycznia 1899
  • Siedlemin ( - ) - proboszcz od stycznia 1899
  • Urodzony dnia 7 listopada 1867 r. w Sulmierzycach, ukończył studia gimnazjalne w Ostrowie. Chcąc poświęcić się stanowi duchownemu, pobierał nauki teologiczne najpierw w Monasterze, a po ukończeniu walki kulturnej w seminariach arcybiskupich w Poznaniu i w Gnieźnie. Po otrzymaniu święceń kapłańskich w roku 1893 powierza mu Władza Duchowna,już po pięciu latach pracy wikariuszowskiej w Pleszewie, w Szubinie i Kcynii, parafię w Siedleminie. Ks. Feliks umiał łączyć duszpasterstwo z pracą naukową. Interesował się szczególnie pradziejami Wielkopolski i położył niemałe zasługi około ich zbadania. Obchodząc systematycznie pola po orce, badał pobliskie i dalsze piaśnice i żwirowiska.On to pierwszy zwrócił uwagę na szereg mogił kamiennych z późnego okresu rzymskiego, znanych powszechnie jako mogiły typu siedlemińskiego. Jego zasługą jest również naukowe zbadanie pieców do wytapiania żelaza z czasów około Narodzenia Chrystusa.Jemu wreszcie zawdzięcza też nauka odkrycie pierwszej w Wielkopolsce studni z okresu wczesnohistorycznego. Cechowała go wielka skromność i uprzejmość. Będąc już mocno cierpiący, w ciężkich bardzo warunkach finansowych przebudował w ostatnich dwóch latach swego życia dom Boży. Odszedł do wieczności dnia 21 grudnia 1930 r.

 


Ks.Zygmunt Ukleja

 

Urodził się 20 kwietnia 1933 roku . Szkołę średnią skończył w Trzemesz­nie w 1951 ro k u . Wtedy też złożył wniosek o przyjęcie do Prymasows­kiego Seminarium Duchownego w Gnieźnie.

 

6 lat później otrzymał święcenia kapłańskie z rąk biskupa Lucjana Bernackiego. Po kilku wikariatach w archidiecezji gnieźnieńskiej, w rejonie Żnina i Bydgoszczy, mianowany został proboszczem w Radziczu koło Wyrzyska.Duszpasterzował miejscowym parafianom przez 3 lata. Później ksiądz prymas Stefan Wy­szyński skierował Zygmunta Ukleję na placówkę w Siedleminie jako proboszcz. Kiedy znalazł się tutaj dostrzegł potrzebę zbudowania w Roszkowie (należący do parafii siedlemińs­kiej) kapliczki dla potrzeb religijnych parafian mieszkających w Roszkowie, w Dąbrowie oraz w części Brzostowa. Z uzyskaniem pozwolenia na budowę  kapliczki były pewne kłopoty , ale ksiądz poradził sobie z nim i dzięki pomocy parafian po 5 latach inten­sywnych starań pozwolenie uzyska­no i bardzo szybko wzniesiono kapliczkę. Wybudowano ją na miejscu kaplicy rodow ej dawnych właścicieli Roszkowa.Dbał o bieżące remonty kościoła w Siedleminie. Z pomocą mieszkańców wsi przełożył dach na plebanii, zreperował i zabez­pieczył dach na kościele. Dzwony kościelne podłączył pod zasilenie ele­ktryczne - była to wtedy dość droga inwestycja.Udało mu się również dzięki pomocy parafianom  pomalować wnęt­rze kościoła w Siedleminie oraz wybu­dować kaplicę przedpogrzebową. Pod nadzorem konserwatora zabytków wyko­nane zostały  witraże.Duszpasterzował w parafii Siedlemin prawie 25 lat. W 1996 roku miał obchodzić swój jubileusz lecz się niedocze­kał. Zmarł 30 września 1995r.




Galeria


2016r.


2017r.


2018r.

2020r.